Plan działania – od czego zacząć

Stało się! Oficjalnie czuć wiosnę! Dlatego czas najwyższy obudzić się z zimowego snu i wziąć się do życia. Jakiś czas temu nagrałam tutaj odcinek o tym, jak od paru lat planuję swój nowy rok. I jakkolwiek zawsze można do tego odcinka wrócić, to jednak postanowiłam, z okazji tej wiosny, zająć się tematem planowania raz jeszcze. Po to, żeby przedstawić Ci krok po kroku, co warto zrobić, jeśli chcesz wyznaczyć sobie cele i wytyczyć ścieżki dojścia do nich. Niekoniecznie 1 stycznia, ale na przykład wchodząc w nową porę roku, gdzie wiosna to jest w ogóle idealny moment. I tym razem zamierzam zająć się tym tematem jeszcze szerzej i jeszcze głębiej, żeby dać Ci możliwie dużo narzędzi. A już Ty zdecydujesz, z których skorzystać, żeby stworzyć swój własny plan działania.

Zacznijmy od najważniejszego – po co nam plan działania?

Ktoś kiedyś powiedział, że „wizja bez planu jest halucynacją”. I ja się nie potrafię z nim nie zgodzić. Możemy mieć najpiękniejsze i najwspanialsze marzenia, ale dopóki nie ułożymy sobie realnego planu działania i, oczywiście, nie przystąpimy do jego realizacji – pozostaną na zawsze w naszych głowach i sercach. I nigdzie więcej. Jest taki frazes, który słyszałaś pewnie nie raz, że „marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia”. I jakkolwiek ten tekst jest wyświechtany, to ja dzisiaj dokładnie o tym. Bo uwierz mi – ja naprawdę chcę żebyś spełnił czy spełniła swoje marzenia. Bardzo! Chcę, żeby Ci się udało osiągnąć wszystko, czego pragniesz. Dlatego chcę zawrzeć dzisiaj z Tobą umowę. Ja Ci dam kilka pomysłów na to jak ten plan działania sobie stworzyć, a Ty zaczniesz, choćby powoli, wytyczać tą swoją drogę. A następnie zaczniesz stawiać pierwsze, choćby małe, kroki. Deal? No to jedziemy dalej.

Plan działania składa się z celów i dróg dojścia do nich

I to jest dość oczywiste. Jakie jednak powinny być te cele? Tak konkretnie – jak spisane, jak sformułowane? Cóż, pozwól, że do tego przejdziemy za odcinek, dwa albo trzy. Na razie najważniejsze dla mnie jest to, żeby cele, które sobie wyznaczysz były… Twoje. Tylko i aż. I dlatego właśnie w dzisiejszym odcinku zamierzam powiedzieć Ci przede wszystkim o niezbędnych działaniach, które moim skromnym zdaniem, trzeba podjąć zanim się w ogóle siądzie do tworzenia planu czy wypisywania celów. O większości z nich już opowiadałam w osobnych odcinkach (więc pozwól, że tutaj tylko je wymienię, a w samym odcinku opowiem o nich tylko parę słów). Ale chcę o nich wspomnieć tutaj ponownie, by zebrać w jednym miejscu wszystkie narzędzia ułatwiające stworzenie własnej wspaniałej wizji, a następnie planu działania, który do niej doprowadzi. A zatem:

Krok I – ustal, jakie są Twoje wartości. O wartościach więcej usłyszysz TUTAJ.
Krok II – odpowiedz sobie na pięć turbo-ważnych pytań. Czym dla Ciebie jest sukces? Czym dla Ciebie jest szczęście? Gdyby nic Cię nie ograniczało – jak wyglądałby Twój idealny dzień? Gdybyś miał/a pewność, że odniesiesz sukces, co byś zrobił/a? Co sprawia, że czujesz, że żyjesz i wyzwala w Tobie stan flow?
Krok III – stwórz swoją vision board. Więcej znajdziesz o niej TUTAJ.
I wreszcie krok IV – stwórz swoją bucket list. Możesz o niej posłuchać TUTAJ. Możesz również zobaczyć moją listę w zakładce w menu.

A już w następnym odcinku opowiem Ci o jeszcze dwóch technikach, które tutaj już się nie zmieściły. Zapraszam!

Jestem przeszczęśliwa kiedy komentujesz, udostępniasz, polecasz znajomym lub wspominasz o mnie przy kieliszku wina. Więc wybierz (przynajmniej) jedno z powyższych i just do it! Będzie to dla mnie najlepszą motywacją do dalszej pracy. A jeżeli chcesz pogadać albo nawiązać jakąkolwiek twórczą współpracę – skocz do zakładki KONTAKT i napisz / znajdź mnie na Facebooku.